14 – 15 czerwca 2018
Jedziemy w kierunku Zatoki Kotorskiej. Magistrala Adriatycka E80 oddala się na tym odcinku od morza, aby ominąć góry, które wepchały się pod sam brzeg. Mijamy niezliczoną ilość billboardów i myślimy o Norwegii. Sceneria bowiem coraz bardziej ją przypomina, gdyby nie te ślady ludzkiej głupoty. Myślimy też o Polsce, gdzie z miernym skutkiem radzimy sobie z wszechobecną brzydotą reklam.